Mój tekst nie został skrytykowany. Jednak na pytanie czy Woody Allen powinien kręcić w Krakowie film mój rozmówca powiedział - TAK POWINIEN.
Z racji tego, że mam otwarty umysł wysłuchałam argumentów i doszłam do wniosku, że plusem całej tej sytuacji jest to iż Kraków również zarobi na całej tej produkcji, zarobi na wynajęciu hoteli, restauracji itp. gdy zagrają w filmie gwiazdy to paparazzi będą sprzedawać zdjęcia do światowych gazet- ok.
Pomijając pieniądze, może Polscy absolwenci z filmówki załapią się przy produkcji, aktorzy przy statystowaniu a nic tak nie uczy jak praktyka. Z racji tego iż to reżyser wybiera aktorów to może uda się jakiemuś Naszemu rodakowi. Aktor ,,zyskałby na wartości" grając w filmie Woody ego Allena i może zostałby doceniony na światowej scenie.
Jeśli chodzi o polskich reżyserów to rozumiem, że dla wyprodukowania filmu trzeba pieniędzy a w Polsce tych pieniędzy nie ma i temu wiele produkcji jest na niskim poziomie. Jednak nie rozumiem czemu o dobrych Narodowych filmach mówi się najpierw za granicą a dopiero później w kraju. Pewnie po części spowodowane jest to tym, iż polscy młodzi reżyserzy wola utrzymywać kontakty z obcokrajowcami ponieważ tam są możliwości, fundusze i tam dostaje się wsparcie, którego dla początkujących w branży ludzi potrzeba a my nie interesujemy się podlotkami, my czekamy jedynie na orły. TVP 2 ukazuje cykl dokumentalny ,,30 minut polskiego kina",dzięki temu można obejrzeć produkcje ,,nowych" reżyserów, których nazwiska może pojawią się za parę lat na dużym ekranie. O ile nie ,, uciekną" Oni z Polski.
A tu fragment rozmowy - niemodernizowany- który moim zdaniem ukazuje jeszcze inny problem:
- ja:masz racje ale teraz tak ogólnie czy polscy reżyserzy sa na światowym poziomie czy nigdy nie dorównamy poziomowi
- Woody ego AllenaM:wiesz wydaje mi się że są.Tylko w Polsce się o tym nie mówi.MILCZĄCY Z NAS NARÓD:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz